WItajcie.
Teraz cofnijmy się do dzieciństwa.
Tę piosenkę lubiłam najbardziej z całej płyty.
Niektórzy uważają, że to jest najlepszy album artystki.
CO Pan na to?
Ciekawe, czy Wredny zna tę piosenkę.
Usłyszałam ją kiedyś u Marka Niedźwiedzkiego w sobotniej audycji.
Jest unikatowa, dlatego właśnie jemu ją dedykuję.
Ponizej wersja z Opola, ale nie wiem czy się otworzy.
W razie czego proszę wpisać gdzie są te łąki Opole 1972
2019-10-28 01:06:56
WItajcie.
Oto co wieńczy płytę out of the blue.
Na początku byłam rozczarowana, bo wydawało mi się, że piosenka Mr Blue SKy będzie odpowiednia na koniec jednak po kilkukrotnym przesłuchaniu albumu zgadzam się z koncepcją artystów.
WItajcie.
Oto piosenka zespołu Electric Light Orchestra z 1976 pt. a new world.
WG mnie brzmi niemal patetycznie i symfonicznie zarazem.
Dużo barw nadają instrumenty smyczkowe i chóry.
https://www.youtube.com/watch?v=FFrGTtZKA_I
WItajcie.
Jak pamiętacie z poprzedniej odsłony układamy wyrazy z podanego w temacie słowa.
Każdy wyraz piszemy w osobnym wpisie.
Pozdrawiam
WItajcie.
Teraz posłuchamy kolejnej piosenki z płyty Barcelona.
Nie wiem jak WY, ale ja mam ochotę przylaczyć się do wspólnego śpiewania.
Abba też śpiewała erotyki
WItajcie.
Moim zdaniem ostatni dźwięk w tej piosence był sztucznie przedłużony.
Nie wiem co Wy o tym sądzicie?
https://www.youtube.com/watch?v=0nae0NE92DU
WItajcie.
Jak już powiedziałam teraz pokażę Wam twórczość Grzegorza Bukały.
WItajcie.
Jak wiecie kolejny ceniony przeze mnie zespół to Waly Jagiellońskie.
Jednak bardziej wolę poczucie humpru Grzegorza Bukały niż Rudiego.
W następnych wpisach pokażę Wam dlaczego.
Dla mnie Rudi ma dość ludyczne żarty, a Bukała jest zdecydowanie bardziej refleksyjny.
Dla Nuno i Paulinux niech mają
Dzień z życia Prawdziwego Informatyka.
Prawdziwy Informatyk, prawdziwy absolwent Prawdziwego Wydziału Prawdziwej
Informatyki Nielamerskiego Uniwersytetu dla Elity Informatyków przyszedł do
pracy, jak zwykle, o dziewiątej.
"Well…" – pomyślał – "Zainstalujmy software". Wyciągnął box z software,
przeczytal uważnie warranty i conditions of use i rozerwal wrapping.
"- Cholera" – zaklął – "w manualu piszą coś całkiem innego niż w helpie!
Muszę
zwiększyć swap file! Skąd ja wezmę disk space!" Szybko odszukał w yellow
pages
numer najbliższego dealera disk space, chwycił za telefon i wydialowal
numer.
"- Hello!" – powiedział do mikrofonu – "Czy możecie przysłac trochę disk
space
najbliższym truckiem? Jakieś sto kilobytes, nie więcej. Może być w
sectors po
512 bytes. Firma "European Proffessional Software Systems" na Wsiowa
Street!
Jaka price?"
"- …zostaw swoja message po beep…" "- Cholera" – zaklął znowu – to
jakaś
answering machine! Ale przynajmniej nie lame, ma recorded po ludzku –
podkreślił
z uznaniem."
Szczęśliwie nie był to jedyny supplier na terenie city. Za drugim razem
odezwał
się managing director i Prawdziwy zamówił sto clusters disk space. Nie
minęło
pół godziny jak truck zajechal pod entrance. Wyskoczył z niego driver i
helpers
i zaczęli rozładowywać packs z disk space.
"- Ostrożnie! – pokrzykiwał Prawdziwy przez window – To jest fragile!
Hi-tech
equipment!"
Zanim disk space znalazł się na hard disku Prawdziwego, a on wymiótł
kawałki z
motherboard, microprocessor i input/output był już lunchtime. Kiedy po
doskonałych sausages i chips w fast-foodzie powrocił do pracy,
kolejnym jego zmartwieniem stał się message "memory low". Na szczęście
to nie
wymagało suppliera. Odkręcił bolts i podwyższył memory o kilka centymetrów.
Poskutkowalo.
"Następnym razem zrobię purchase u innego vendora" – myślał cierpko –
"Ten jest
lame blues".
Software był już jednak zainstalowany na jego hard disku i Prawdziwy z
poczuciem
dobrze spełnionego obowiązku wsiadł w swój landrover i pojechał do domu,
gdzie
oddał się ulubionemu hobby: gardening.
kolejny Tey
WItajcie.
Andrzeja Piasecznego z pewnością wszyscy znają jednak czy słyszeliście piosenkę do filmu Sara z 1997 r.?
Dzięki wspomnianemu wcześniej duetowi przypomniałam sobie o niej.
WYkonał ją jeszcze z Mafią.
Nie brzmi zbyt ostro, ale wokalista nie zaśpiewał jej też w sposób ulizany jak czyni to dzisiaj.
Nic nie poradzę jestem sentymentalną i romantyczną istotą.
Mówi się trudno.
Ta piosenka była na starym blogu dlatego ją wstawiam
Bardzo podoba mi się ich wokalne zgranie, melodia i instrumentarium o tekście nie wspomnę.
Witajcie.
Oto wyspa z tekstem Waligórskiego.
WYkonanie nr 1:
https://www.youtube.com/watch?v=4SlvIrsTaWc
WYkonanie nr 2:
Królowa jest tylko jedna
WItajcie.
Zaprezentuję Wam teraz jedną z piosenek grupy queen, które lubię najbardziej.
Pochodzi z 1976 r. z płyty a day at the races.
Moim zdaniem niesamowitego wrażenia dodają te obłędne chóry.
WItajcie.
W 1988 r. Freddie wydał swój solowy album wraz z operową śpiewaczką Montserrat Caballé.
Najbardziej znana jest Barcelona grana 2 1992 r. na Mistrzostwach.
Proszę zwrócić uwagę na partie wokalne artystki.Niezwykle trudny do osiągnięcia jest tryl, który pojawia się pod koniec utworu.
https://www.youtube.com/watch?v=uvHbOPGJdLo