Na tym blogu można usłyszeć nagrania archiwalne, zapomniane piosenki opatrzone komentarzem autorów, skecze, których się już nie emituje w rozglośniach.
Można też zetknąć się z twórczością autorską, jak również posłuchać fragmentów występów Magdaleny.
21 replies on “Rękawica podjęta czyli wykonanie Magmar piosenki Anny Jantar na prośbę Skrzypeńki”
No cudownie, super postawiony głos, bardzo mi się podobało. Nominacja wykonana. <3
Dziękuję.
ślicznie
Dziękuję.
Nie mam psa.
Ta szczekająca istota znajduje się piętro niżej.
mi się też podobało.
Dziękuję Wam po stokroć!
No, a Twoja nominacja?
Zuzler, ojjj, bo się doigrasz. Hie, hie.
No to siem doigrałam 😀
ALbo nawet “no to siem żem doigrała”. Postaram się ogarnąć na dniach.
Ja tam w CIebie wierzę.
Nie musi być zaraz.
Dobrze jej tak, niech śpiewa xd
Szczególnie, że to jej onegdaj naprawdę wyszło, a teraz się kryguje.
Ładne wykonanie. Bardzo dobrze się tego słucha.
Nie kryguję się, tylko chcę, żeby wyszło dobrze. Jak się wsłuchasz, to zobaczysz, że tamto nagranie było sklejane po kawałeczku. Teraz potrafiłąbym pewnie nawet nie najgorzej zaśpiewać na żywca, ale muszę się przygotować, a na razie mam to i owo na studia i głupio by mi było. Wiersz nagrałam, ale to mi zajęło nawet nie godzinkę.
Poczekam.
Świetnie 🙂 bardzo mi było miło wysłuchać.
Cieszę się.
słuperaśne wykonanie ito fajne wibratto. no ja swego głosu nie szlifuję bo niemam czasu
Dziękuję za komplement i za to, że do tego komentarza wróciłaś, oj to był dla mnie dobry czas.
21 replies on “Rękawica podjęta czyli wykonanie Magmar piosenki Anny Jantar na prośbę Skrzypeńki”
No cudownie, super postawiony głos, bardzo mi się podobało. Nominacja wykonana. <3
Dziękuję.
ślicznie
Dziękuję.
Nie mam psa.
Ta szczekająca istota znajduje się piętro niżej.
mi się też podobało.
Dziękuję Wam po stokroć!
No, a Twoja nominacja?
Zuzler, ojjj, bo się doigrasz. Hie, hie.
No to siem doigrałam 😀
ALbo nawet “no to siem żem doigrała”. Postaram się ogarnąć na dniach.
Ja tam w CIebie wierzę.
Nie musi być zaraz.
Dobrze jej tak, niech śpiewa xd
Szczególnie, że to jej onegdaj naprawdę wyszło, a teraz się kryguje.
Ładne wykonanie. Bardzo dobrze się tego słucha.
Nie kryguję się, tylko chcę, żeby wyszło dobrze. Jak się wsłuchasz, to zobaczysz, że tamto nagranie było sklejane po kawałeczku. Teraz potrafiłąbym pewnie nawet nie najgorzej zaśpiewać na żywca, ale muszę się przygotować, a na razie mam to i owo na studia i głupio by mi było. Wiersz nagrałam, ale to mi zajęło nawet nie godzinkę.
Poczekam.
Świetnie 🙂 bardzo mi było miło wysłuchać.
Cieszę się.
słuperaśne wykonanie ito fajne wibratto. no ja swego głosu nie szlifuję bo niemam czasu
Dziękuję za komplement i za to, że do tego komentarza wróciłaś, oj to był dla mnie dobry czas.