Witamy serdecznie naszych Gości,
Pragniemy zaprezentować wykonanie Magmar wraz z Orkiestrą Filharmonii Opolskiej piosenki, którą niektórzy zdążyli usłyszeć.
Ciekawe jak zostanie odebrane przez naszych Czytelników.
Posłuchajcie, oceńcie sami, porónajcie.
Categories
19 replies on “Prośba na koniec dnia z Orkiestrą Filharmonii Opolskiej”
No cóż. Jak zwykle piosenka ładna, zaśpiwane jak najbardziej poprawnie i ładnie, ale pazurka w tym nie ma. A byłby, gdybyś nie upierała się śpiewać rejestrem górnym i z powabem dojrzałej kobiety osiadła na rejestrze piersiowym. Są w tej piosence momenty, kiedy śpiewasz piersiowo i wtedy pojawiają się i emocje, i iterpretacja, i moc.
No tak, drugą zwrotkę zaśpiewałam z emocją i głośniej, ale czy w pierwszej tej wykonanej nieco piano nie było ładunku?
To byl celowy zabieg, szczególnie, że orkiestra się dopasowala.
Tygrysico, proszę posłuchaj wcześniejszej interpretacji.
Tu CI przyznam rację, została wykonana z mniejszą emocją.
Tak jak już powiedziałam i napisałam drzewiej,gratuluję przygody. Orkiestra dała radę. Zgraliście się. Pozdrawiam i życzę kolejnych muzycznych przeżyć.
Dziękuję, Tobie również.
Również dziękuję. 😀 <3
Mmm… Nie porwało mnie. Smęcisz, smęcis i niczego dla siebie ciekawego w Twojej interpretacji po prostu nie widzę. Zasnęłabym chyba, gdybym miała tego słuchać na żywo.
No brzmi ta moja wypowiedź, jakbym chciała skrytykować dla zasady. Ale tak nie jest. Chodzi mi o to, że po części zgadzam się z Tygrysicą, po części… Wiesz, naprawdę nie umiem powiedzieć dlaczego, bo ja człowiek nieuczony, ale słuchając miałam cały czas gdzieś z tyłu głowy pytanie, kiedy to się skończy, bo nie widzę w tym wykonaniu jakiejś rónorodności żadnej cechy śpiewu czy głosu, która by mnie zaciekawiła, zatrzymała na dłużej. Ot, wzięła sobie i zaśpiewała.
Uważasz, Zuzler, że obie zwrotki zaśpiewałam tak samo?
Zuzler, zadam CI pytanie trochę z księżyca, czy Ty też wysyłałaś zgłoszenie?
Nie, nie wysyłałam, ponieważ zobaczywszy, kto tam się pcha, uznałam, że choćby skały się zlały, to i tak mnie nie przyjmą. Znam swoje możliwości, Magdaleno.
A szkoda, myślę, że z Walcem Szczęście miałabyś szansę.
Pomyśl o tym.
Nie, nie śpiewasz tych zwrotek tak samo, ale mnie to i tak po prostu nie porwało.
masz prawo do takich odczuć.
I mnie nie wszystko zawsze porywa.
Cieszę się, że się rozumiemy, Magdaleno, bo… No, wszystko już napisałam powyżej.
Nie mogę odtworzyć tego nagrania w szkole. Może w domu się uda?
Wystarczy przejechać Tabulatorem, dla większgo komfortu wyślę Pani mailem link.
Dziś posłuchałam parę razy i uznałam, że piosenka warta jest zachowania. Na pewno druga zwrotka jest bardziej śmiała i osadzona w emocjach. Cieszę się, że marzenie się spełniło.
Bardzo dziękuję Pani Helenko.
Obie zwrotki miały być zaśpiewane inaczej z resztą orkiestra się pięknie wkomponowała Tempo było trochę zbyt wolne, ale słuchaliśmy się wzajemnie i to było najpiękniejsze.
Pani mailem dostała całość, że tak powiem z kwintesencją, która była dla mnie kluczowa, bez której ten występ nie miałby sensu.