Na tym blogu można usłyszeć nagrania archiwalne, zapomniane piosenki opatrzone komentarzem autorów, skecze, których się już nie emituje w rozglośniach.
Można też zetknąć się z twórczością autorską, jak również posłuchać fragmentów występów Magdaleny.
15 replies on “Dedykacja dla polonistów, oraz językowych purystów”
Witajcie,
Na naszym blogu zrobiło się ostatnio dość pompatycznie i poważnie.
Postanowiliśmy nieco rozluźnić atmosferę i wstawić coś satyrycznego.
Roman Kołakowski był niezwykle barwną postacią.
Ten utalentowany polonista miał skąd czerpać inspiracje literackie, ponieważ prof. Miodek kształtował jego wrażliwość na kulturę słowa.
Mimo, że wiele ciekawych piosenek napisał są one obecnie trudnodostępne.
Oprócz działalności na niwie literackiej był jednym z głównych organizatorów słynnego Przeglądu Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu.
Dzisiejszy wpis dedykujemy głównie polonistom, oraz językowym purystom.
brawo. super.
Cieszymy się.
Och tak, piękna to piosenka, dziękuję za jej przypomnienie. 🙂
Doceniam. 🙂
Świetne. “Miałem nosa”, hm, biernik, okolicznik i przysłówek… Taaaak. to są słowa, które lubię i nie lubię, kiedy je ktoś przekręca, he, he. I prosze na mnie nikomu nie denuncjować. 😀
Wiedziałam, że to docenisz. Ostatnio zachwycam się piękną polszczyzną pana Romana Kołakowskiego. Naprawdę wadzę się z Górą, że tak szybko przeniesiono Go w inny wymiar.
Hm… Dziękować czy nie…
To thank, or not to thank, that is the question.
Droga Zuzler, dylemat iście egzystencjalny.
Tygrysico, nie zamierzam na nikogo denuncjować.
Che, che, che, aczkolwiek puenta tej piosenki wbrew pozorom jest przerażająca.
Ten wpis skłonił mnie do refleksji, czy zaliczam się do purystów językowych i wychodzi na to, że w pewnym sensie tak. A co do historii z piosenki, dobrze, że nie wszystkie półgłówki mają taką moc sprawczą.
Mulko wymyśl coś jeszcze bym Ci odpowiedziała 3 razy tak.
Trzy razy tak na to, że jestem purystką?
Dobre, dobre, a płętę tej piosenki da się nawet moim zdaniem odczytać w szerszym kontekście politycznym, biorąc pod uwagę współczesne realia.
Mulko, pisałaś:
Ten wpis skłonił mnie do refleksji, czy zaliczam się do purystów językowych i wychodzi na to, że w pewnym sensie tak. A co do historii z piosenki, dobrze, że nie wszystkie półgłówki mają taką moc sprawczą.
Z tymi dwoma stwierdzeniami się zgadzam, czyli odpowiedziałabym twierdząco, zatem wymyśl coś jeszcze bym CI odpowiedziała 3 razy tak.
15 replies on “Dedykacja dla polonistów, oraz językowych purystów”
Witajcie,
Na naszym blogu zrobiło się ostatnio dość pompatycznie i poważnie.
Postanowiliśmy nieco rozluźnić atmosferę i wstawić coś satyrycznego.
Roman Kołakowski był niezwykle barwną postacią.
Ten utalentowany polonista miał skąd czerpać inspiracje literackie, ponieważ prof. Miodek kształtował jego wrażliwość na kulturę słowa.
Mimo, że wiele ciekawych piosenek napisał są one obecnie trudnodostępne.
Oprócz działalności na niwie literackiej był jednym z głównych organizatorów słynnego Przeglądu Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu.
Dzisiejszy wpis dedykujemy głównie polonistom, oraz językowym purystom.
brawo. super.
Cieszymy się.
Och tak, piękna to piosenka, dziękuję za jej przypomnienie. 🙂
Doceniam. 🙂
Świetne. “Miałem nosa”, hm, biernik, okolicznik i przysłówek… Taaaak. to są słowa, które lubię i nie lubię, kiedy je ktoś przekręca, he, he. I prosze na mnie nikomu nie denuncjować. 😀
Wiedziałam, że to docenisz. Ostatnio zachwycam się piękną polszczyzną pana Romana Kołakowskiego. Naprawdę wadzę się z Górą, że tak szybko przeniesiono Go w inny wymiar.
Hm… Dziękować czy nie…
To thank, or not to thank, that is the question.
Droga Zuzler, dylemat iście egzystencjalny.
Tygrysico, nie zamierzam na nikogo denuncjować.
Che, che, che, aczkolwiek puenta tej piosenki wbrew pozorom jest przerażająca.
Ten wpis skłonił mnie do refleksji, czy zaliczam się do purystów językowych i wychodzi na to, że w pewnym sensie tak. A co do historii z piosenki, dobrze, że nie wszystkie półgłówki mają taką moc sprawczą.
Mulko wymyśl coś jeszcze bym Ci odpowiedziała 3 razy tak.
Trzy razy tak na to, że jestem purystką?
Dobre, dobre, a płętę tej piosenki da się nawet moim zdaniem odczytać w szerszym kontekście politycznym, biorąc pod uwagę współczesne realia.
Mulko, pisałaś:
Ten wpis skłonił mnie do refleksji, czy zaliczam się do purystów językowych i wychodzi na to, że w pewnym sensie tak. A co do historii z piosenki, dobrze, że nie wszystkie półgłówki mają taką moc sprawczą.
Z tymi dwoma stwierdzeniami się zgadzam, czyli odpowiedziałabym twierdząco, zatem wymyśl coś jeszcze bym CI odpowiedziała 3 razy tak.